Delft

Niedaleko Shiedam, nad rzeką Schie, położone jest urokliwe miasteczko Delft. W tym jednym z najstarszych holenderskich miast mieliśmy swój drugi nocleg w Holandii. Zaledwie po kilku minutach spaceru, pomiędzy wąskimi uliczkami i pięknymi kamienicami położonymi tuż nad kanałami, byliśmy oczarowani tym miejscem. Wspaniała architektura miasta.

Delft to dla mnie taki trochę miniaturowy Amsterdam, choć sam Rynek bardzo przypomina Rynek Główny w Krakowie (patrz zdjęcie okładkowe). Dużo starych kamienic, mostków, kanałów i klimatycznych zaułków. W centrum miasta usytuowany jest duży rynek (Groote Markt) z wyjątkowymi budowlami, takimi jak renesansowy Ratusz, gotycki Nowy Kościół z 115 metrową wieżą (Neuwe Kerk) i starym Kościołem (Oude Kerk).

Charakterystycznym miejscem w Delft jest historyczna gotycko-ceglana Wschodnia Brama miejska. Zbudowana w 1400 r to jedyna brama miejska jaka pozostała w mieście, pozostałe zostały zburzone. Obecnie służy jako galeria sztuki oraz prywatna rezydencja.

Zwiedzaliśmy Delft nocą i być może dlatego wydał nam się magicznym miejscem. Polecamy najzwyczajniej w świecie, poszwendać się uliczkami miasta, tak najlepiej odkrywa się nowe miejsce. To co nas tutaj zaskoczyło i z czym spotkaliśmy się po raz pierwszy w Holandii, to mini budki na książki. Każdy może wziąć książkę i poczytać.

Słynny Delft

Delft kojarzony jest głównie z fajansami i porcelaną. Fajansy, czyli produkty rzemieślnicze, wykonane techniką fajansu z ręcznie malowanymi dekoracjami w kolorze niebieskim na białym tle i wyprodukowane w Delft.
Powstały w wyniku potrzeby wytworzenia zamiennika prawdziwej porcelany importowanej z Dalekiego Wschodu. Niedaleko centrum miasta znajduje się słynna, ale nadal działająca XVII-wieczna fabryka wyrobów ceramicznych Królewski Delft oraz muzeum. Nam zabrakło czasu na zwiedzanie fabryki, ale być może warto tam zajrzeć, czytałam same dobre opinie. Do Królewskiego Delftu wstęp jest płatny, ale dobrą alternatywą będzie mniejsza fabryka ceramiki Delft Pottery De Delftse Pauw, gdzie wstęp jest wolny.

Ciekawostki

Istnieje kilka faktów o Delft, które warto wiedzieć:

  • Słyszysz Delft, myślisz sobie o słynnych fajansach i słusznie.
  • Delft, był domem dla holenderskiego księcia, Williama z Orange.
  • Holenderska rodzina królewska została pochowana w Nowym Kościele na rynku.
  • Delft był miejscem, w którym pierwsza Biblia w języku niderlandzkim została wydrukowana w 1477 roku.
  • Delft był pierwszym miejscem, w którym pracownicy otrzymywali emeryturę i wolne dni, oraz zmniejszono ilość ich godzin pracy.
  • Kiedyś dwie trzecie Delft zostało spalone, w ogromnym pożarze, który trwał trzy dni.
  • W poprzedniku Uniwersytetu Technicznego w Delft otrzymywano szkolenie artystyczne.

UWAGA parking!

Jedyny problem, jaki mieliśmy w Delft, to parking. Doradzono nam odjechać poza strefę centrum miasta i zaparkować na obrzeżach bez opłat. Do noclegu mieliśmy zaledwie 10 minut na piechotę, także opłacało się, opłata za godzinę parkingu to 3 Euro, a za dobę 16.

MAPA

Przedstawia najciekawsze atrakcje Holandii, zaznaczone pomarańczowymi punktami, jakie zobaczyliśmy podczas ośmiodniowej wycieczki.